Jeju, ogromnie Was przepraszam, ale muszę zawiesić tego bloga. Nie mam pojęcia na jak długo, ale mam nadzieję, że któregoś dnia tu powrócę. Kocham Sophię i Gregora, ale od trzech tygodni nie potrafię napisać rozdziału. Jest mi strasznie przykro.
Mam jednak nadzieję, że mi to jakoś wybaczycie.
Zapraszam na inne moje blogi:
tajemnice-ammannowhayboeck-kraft
encara-testimo
Buziaki Kochane :*
Do napisania,
Wasza Black Angel.
Jeju, już myślałam, że wpadnę i przeczytam mega rozdział a tu taka niespodzianka :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale rozumiem. Mam tylko nadzieję, że szybko tutaj wrócisz bo bardzo zżyłam się z tymi bohaterami :/
Buziaki :*
Nie martw się Kochana... Co prawda wiadomość nienajlepsza... Ale jakoś trzeba będzie przeżyć :)
OdpowiedzUsuńSpokojnie... Będzie dobrze :) Na pewno jeszcze nie raz wpadniemy tutaj na fenomenalny rozdział ;)
Nie martw się nami ;)
Będzie lepiej :)
Dasz radę, trzymamy kciuki ;)
Buziaki ;*
Dlaczego? :(
OdpowiedzUsuńTak, wiem.. rozmawiałyśmy o tym, ale myślałam, że jednak jakoś poradzisz sobie z rozdziałem..
No ale trudno.. na szczęście nie wykluczasz powrotu tutaj z czego się bardzo wszyscy cieszymy :)
Trzymaj się Kochana, buziaki ;*
Ps. Zapraszam na nowy rozdział u siebie.. nie-daj-mi-odejsc.blog.pl
Kochana, oczywiście, że wybaczymy :3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że postanowiłaś zawiesić tą historię, ale cóż... to twoja decyzja, ale skoro powiedziałaś, że może wrócisz, to bądź pewna, że ja będę na ciebie, Sophie i Gregora czekać :)
Buziaki :**
Ech... To ogromna strata, naprawdę.
OdpowiedzUsuńTa historia miała w sobie co wyjątkowego, coś, co przyciągało, ale jak najbardziej należy uszanować Twoją decyzję i wspierać Cię przy tym. ;* Także ja czekam na Twój powrót! ;*
Do zobaczenia na innych blogach! ;*
Rozmumiem, sama tak czasem miewam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi szkoda, bo uwielbiałam czytać to opowiadanie, ale cóż.
Weny :D
kochamcie-nadzycie.blogspot.com
Smutno, ale rozumiem sytuacje. Sama ja przerabialam. Także odpocznij sobie i wracaj do nas
OdpowiedzUsuńOjojoj... To fatalna wiadomość... Zdążyłam się przyzwyczaić do tego opowiadania. Do tych nieidealnych bohaterów... Jest mi bardzo smutno, ale muszę pogodzić się z Twoim postanowieniem. Szanuję i rozumiem tę decyzję, ale mam nadzieję, że niebawem się tutaj spotkamy! ;*
OdpowiedzUsuńDuuużo weny! ♥
Czekam!
Mnie też jest przykro, ale rozumiem doskonale, bo takie rzeczy się zdarzają. Mam nadzieję, że zbierzesz nowe siły i wrócisz tutaj szybko! <3
OdpowiedzUsuńWracaj szybko :)
OdpowiedzUsuń